Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility
Dla nauczyciela
Artykuł

Jak zadawać zadania w czasie nauczania zdalnego?

Danuta Sterna

W dobie zdalnego i hybrydowego nauczania ważność i istotność zadania zadawanego uczniom i uczennicom do (przeważnie) samodzielnego wykonania nabiera specjalnego znaczenia. Nie dotyczy bowiem tylko „tradycyjnej” pracy domowej, lecz także po prostu nauczania prowadzonego przez nauczycieli i nauczycielki.

Nauczanie zdalne jest realizowane przez nauczycieli i nauczycielki na różne sposoby. Przypomnijmy podstawowe ich rozróżnienie, o którym pisałam na blogu CEO jakiś czas temu

  1. Synchronicznie – w jednym czasie, z kontaktem i interakcją pomiędzy uczniami i uczennicami oraz nauczycielem lub nauczycielką. Odbywa się na platformie internetowej przystosowanej do prowadzenia aktywnych konferencji online.
  2. Asynchronicznie – nauczyciel lub nauczycielka wysyła materiały ilustrujące temat (dokumenty, filmu, podcasty, własny nagrany wykład itp.) i zadaje uczniom i uczennicom zadania do zrobienia, które następnie sprawdza i odsyła.

Możliwe jest łączenie tych dwóch sposobów, a w bardziej sprzyjających warunkach stosować można nauczanie hybrydowe, łączące nauczanie zdalne i nauczanie w klasie szkolnej. Jednak podstawowym narzędziem we wszystkich tych formach pozostaje wykonywanie przez uczniów i uczennice zadań zaprojektowanych przez nauczyciela lub nauczycielkę. 

Ostatniej wiosny w polskich szkołach dominowało nauczanie asynchroniczne. Spotykało się ono z krytyką społeczną, gdyż często polegało tylko na zadawaniu prac, które uczeń lub uczennica mieli wykonać sami w domu.  Problem ten jest nadal nierozwiązany, dlatego w pierwszej części artykułu, zajmę się wskazówkami dotyczącymi zadawania uczniom i uczennicom jakichkolwiek zadań. W drugiej części odniosę te wskazówki do nauczania asynchronicznego, jak je wykorzystać, aby zadawanie zadań w nauczaniu zdalnym nie było jedyną metodą nauczania. 

Najpierw jednak spójrzmy na sytuację domową ucznia i uczennicy oraz na obowiązki związane z wykonywaniem i wyznaczaniem przez nauczycieli i nauczycielki zadań domowych. 

Widzę trzy podstawowe problemy: 

Wszystko na raz – izolacja, lęk i przymus

Rodzice zmagają się z dodatkowymi poważnymi problemami i często nie mają głowy do pomagania dzieciom w lekcjach. Uczniowie i uczennice zostają z zadaniem sami. Nie mogą też liczyć na pomoc nauczyciela lub nauczycielki oraz innych uczniów i uczennic, gdyż nie mają z nimi kontaktu. Przebywając z przymusu w domu, są w izolacji, która nie motywuje ich do nauki. Dodatkowo martwią się sytuacją zdrowotną i ekonomiczną swojej rodziny. Od wiosny 2020 roku przebywają za długo przed komputerem lub ze swoją komórką – mnogość wrażeń i informacji mocno ich emocjonalnie zaburza. Media społecznościowe odciągają uczniów i uczennice od nauki i wykonywania zadań wyznaczonych przez nauczyciela lub nauczycielkę. Podsumowując – zadanie nie ma sprzyjających warunków w nauczaniu zdalnym.

Brak czasu na sprawdzanie wszystkiego

Nauczyciele i nauczycieli uczący zdalnie są bardzo zajęci i brakuje im czasu na odniesienie się do każdej pracy uczniów i uczennic. Jeśli zadanie nie jest sprawdzone, to właściwie nie ma sensu – uczeń lub uczennica nie wie, czy je dobrze wykonali i czy jakość wykonania kogokolwiek interesuje. Nauczyciel lub nauczycielka, zadając zadanie uczniom i uczennicom, musi wiedzieć, czy zdoła je sprawdzić. Powinien zadawać mniej, aby móc wykonać obowiązek sprawdzania prac lub przedstawić uczniom i uczennicom prawidłowe rozwiązanie, którego prześledzenie umożliwi uczniowi samoocenę.

Nadmiar

Trzeci problem związany z zadaniami dla uczniów i uczennic, to ich nadmiar. Jeśli nauczyciele i nauczycielki nie kontaktują się ze sobą w tej sprawie, to uczniowie i uczennice zasypywani są zadaniami, którym nie są w stanie podołać. 

W klasie szkolnej część zadań była odrabiana podczas lekcji, tak też się dzieje w nauczaniu synchronicznym, ale w nauczaniu asynchronicznym nie ma takiej możliwości. Niektóre szkoły, które wcześniej zauważyły ten problem, już w marcu zakazały zadawania prac domowych lub opracowały wspólne dla szkoły zasady ograniczania zadawania prac domowych.

Jeśli nie mamy tych 3 problemów stale przed oczyma, to zadawanie zadań uczniom i uczennicom nie przyniesie spodziewanych efektów. Widać to również we wnioskach z badań nad skutecznością nauczania zdalnego. Badacze w USA uważają, że uczniowie i uczennice w sprzyjających warunkach nauczyli się tej wiosny 1/3 tego, co powinni.

Wskazówki do zadań zadawanych uczniom i uczennicom 

Przygotowałam kilka sugestii do zadawania uczniom i uczennicom zdalnych zadań:  

Zadawaj prace domowe „poza ekranem”    

Ponieważ uczniowie i uczennice spędzają za dużo czasu przed ekranem, to zadawaj im zadania do wykonania poza ekranem. Może to być np. obserwowanie i analizowanie tego, co dzieje się w domu lub za oknem, czytanie książek. Czas pandemii jest dobrym czasem na czytanie książek lub słuchanie audiobooków. 

Jeśli nauczasz synchronicznie, to podczas lekcji zdalnej możecie omówić przeczytane lektury. Omawianie lektury i dyskusje na jej temat wyręczają nauczyciela lub nauczycielkę z konieczności sprawdzania i komentowania prac uczniów i uczennic.

Mniej znaczy więcej  

Nie musisz zadawać DUŻO. Szczególnie w nauczaniu asynchronicznym, nauczyciel i nauczycielka obawiają się, że uczniowie i uczennice nie wyćwiczą dobrze danej umiejętności i dlatego często zdaje wiele zadań na jeden temat. Ale uczniowie i uczennice nie muszą powtarzać wielokrotnie tej samej czynności, aby się jej nauczyć. Warto wybrać po jednym zadaniu na dany temat.

Wybór

Przedstawienie uczniom i uczennicom zadań do wyboru jest świetnym wyjściem. Mogą wtedy sami zadecydować, ile i które z zadań wykonają. Mogą zdecydować, że warto zrobić tylko jedno na dany temat, a może zrobić wszystkie. Możesz zaproponować uczniom i uczennicom: „Wybierz dwa z pięciu zadań”. Jeśli uczniowie i uczennice mają wybór, to bardziej w ich wykonanie się angażują. 

Inna dobra metoda, to wymyślanie przez uczniów i uczennice zadań do zrobienia, które według nich pomogą im w opanowaniu tematu. Taka praktyka równocześnie pogłębia uczenie się uczniów i uczennic.

Spersonalizuj zadania domowe

Uczniowie i uczennice, tak jak wielu dorosłych, lubią mówić o sobie. Jeśli zadanie odnosi się do własnych doświadczeń ucznia i uczennicy, to motywuje go do jego odrobienia. Inny także angażujący ucznia i uczennicę kierunek, to wyrażenie własnej opinii i nawiązanie do doświadczenia z własnego życia.

Ostrożnie, ale jednak angażuj rodziny

Skontaktuj się z opiekunami uczniów i uczennic (może poprzez napisanie listu), szczególnie tych z młodszych klas i wytłumacz im, że praca domowa jest dla ucznia i uczennicy, a nie dla nich. Jeśli ograniczysz ocenianie wykonania zadania stopniami, to rodzice prawdopodobnie zaprzestaną odrabiać prace za swoje dzieci.

Za to warto zadaniem zaangażować rodziców w naukę dziecka. Można poprosić ucznia lub uczennicę o zasięgnięcie opinii rodziny, zrobienie mini ankiety, zapytanie o historię rodzinną itp. Trzeba jednak uważać, aby nie przekroczyć granic rodzinnych i nie dopytywać się o sekrety rodzinne. Taka praktyka może być też stosowana w stosunku do uczniów i uczennic starszych, bo dzięki niej mogą dowiedzieć się więcej o swojej rodzinie i mogą porozmawiać z krewnymi.

Stosuj zasadę „odczarowanej” odwróconej lekcji    

Metoda odwróconej lekcji jest bardzo dobra. Istnieje w niej jednak niebezpieczeństwo przenoszenia procesu nauczania na ucznia i uczennicę. Sądzę, że dlatego jest tak rzadko wykorzystywana (młodzi ludzie nie chcą się uczyć wcześniej sami). Można jednak ograniczyć tę metodę do polecenia samodzielnego wyszukania odpowiedzi na ciekawe pytanie i zaproponowanie uczniom i uczennicom źródeł, z których mogą skorzystać. Nazywam to odczarowaną odwróconą lekcją, czyli wykonaniem przez ucznia lub uczennicę, przed lekcją czegoś małego, związanego z tematem następnej lekcji, co jedynie otwiera myślenie. Nie należy sądzić, że wszyscy uczniowie i uczennice to zrobią, ale praktyka czyni mistrza i po pewnym czasie mogą się wciągnąć. Pytanie musi być dla nich ciekawe, co już jest trudne dla nauczyciela i nauczycielki. 

Nie musi być to pytanie o wiedzę, może to być np.:    
– Z czym ci się kojarzy temat następnej lekcji?
– Czy spotkałeś się już z tym tematem?
– O czym na pewno nie będziemy mówić na następnej lekcji?
– Gdzie szukałbyś materiałów, jeśli sam miałbyś się do tej lekcji przygotować?

Metodę odwróconej lekcji można kontynuować w nauczaniu zdalnym. Jeśli jest to nauczanie synchroniczne, to można podczas lekcji wspólnie odpowiadać na zadane pytanie. Jeśli asynchroniczne – można polecić uczniom i uczennicom zapisanie odpowiedzi i przesłanie do nauczyciela i nauczycielki lub do chmury, gdzie są zamieszczane wykonane zadania i refleksje.

Projekty są również bardzo dobrym i angażującym sposobem nauczania. Jednak nie jest one powszechnie stosowane w szkole. Podstawowa przyczyna, to czasochłonność tej metody. W nauczaniu zdalnym trudno jest dodatkowo monitorować prace młodych ludzi, dlatego warto stosować mini-projekty – czyli większe zadania do wykonania najlepiej w grupach. Uczniowie i uczennice mogą zajmować się różnymi aspektami jednego tematu i przedstawiając wyniki swoich dociekań, uczyć innych.

Zadawaj zadania samosprawdzające

Wykonanie zadania bez możliwości sprawdzenia, czy jest wykonane dobrze, właściwie mija się z celem. Celem zadania jest pomoc uczniowi i uczennicy się uczyć. Nauczyciele i nauczycielki nie są w stanie sprawdzać wszystkich prac i dać informacji zwrotnej. Dlatego powinni zadawać uczniom dwojakiego rodzaju zadania:

Do tych drugich nauczyciele i nauczycielki powinni przygotować rozwiązania, z którymi uczniowie i uczennice mogą się zapoznać i samoocenić pracę. Forma tych zadań, to przede wszystkim testy i quizy. Dzięki takiej praktyce młodzi ludzie będą wiedzieli, czy się nauczyli, tego czego powinni. Zachęci ich to do robienia tego typu zadań. Uwaga: Samoocena nie może służyć do oceniania stopniami.

Sprawdzaj, a nie oceniaj 

Uczeń i uczennica potrzebują informacji, o tym, jak dobrze wykonali zadanie. Najlepiej wskazać im, co zrobili dobrze, co i jak powinni poprawić. Stopień za wykonane zadania takiej informacji nie daje. Kluczem do opinii, którą młody człowiek może wykorzystać do uczenia się, są kryteria sukcesu, czyli wskazanie (przed wykonaniem pracy) – po czym uczeń pozna, że praca jest dobrze wykonana. Warto przyjąć strategię, że praca domowa ma pomagać uczniom i uczennicom w procesie uczenia się, a nie stanowić materiał do oceny. Najlepiej tę strategię wprowadzić, rezygnując z karania i nagradzanie młodych ludzi za wykonane prace.

Korzystaj z oceny koleżeńskiej i samooceny uczniowskiej

Jeśli określisz kryteria sukcesu do zadania dla uczniów, to możesz poprosić ich o oceną koleżeńską lub samoocenę. Oczywiście taka ocena powinna być w formie komentarza, a nie stopnia. Ocena koleżeńska wymaga przygotowania uczniów do niej, co zabiera czas. Ale dzięki temu nauczyciel może choć trochę ograniczyć własne czasowe zaangażowanie w komentowanie pracy uczniów.

Zadbaj, aby prace domowe były sprawdzone lub omówione

Praca domowa zadana i nieomówiona szybko zamienia się w pozorowanie. Uczniowie i uczennice tracą sens w jej wykonywaniu i zaczynają oszukiwać. Młodzi ludzie muszą wiedzieć, dlaczego są im zadawane zadania do zrobienia. 

Cele są dwa:

Zamiast pisania uczniom i uczennicom opinii o wykonaniu przez nich zadania, można omówić wykonane prace podczas następnej lekcji zdalnej – synchronicznej. Taka praktyka daje im możliwość zapoznania się z myśleniem innych, a nauczyciela i nauczycielkę odciąża w sprawdzaniu.

Jeśli prowadzisz zajęcia tylko asynchronicznie, to musisz się zastanowić, ile i jakie prace zadawać, bo wszystkie powinieneś skomentować.

Zadaj sobie pytania

Przed wyznaczeniem uczniom i uczennicom zadania sprawdź:
– Czy zadanie jest związane z celem lekcji?
– Czy zadanie jest konieczne dla procesu uczenia się?
– Co uczeń lub uczennica zyska, wykonując tę pracę?
– Ile czasu może/powinien uczeń lub uczennica poświęcić na to zadanie?
– Czy każdy uczeń lub uczennica w klasie zdoła wykonać to zadanie?

Zadawanie zadań w nauczaniu zdalnym – synchronicznym i asynchronicznym

Nauczanie synchroniczne

Jest bardziej podobne do nauczania w klasie szkolnej niż asynchroniczne. Jednak synchroniczne nie daje tych samych możliwości niż nauczanie w klasie szkolnej. Przede wszystkim:

  1. Uczniowie i uczennice przeważnie pracują samotnie, choć są widoczni na ekranie.
  2. Uczniowie i uczennice mają mniej możliwości proszenia o pomoc i muszą to zrobić w sposób widoczny, a nie każdy chce się przyznać do trudności.
  3. Jeśli jeden uczeń lub uczennica wykonuje zadanie, a reszta się przygląda, to zainteresowanie niezaangażowanych w rozwiązywanie spada.
  4. Nauczyciel lub nauczycielka nie ma żadnej kontroli, nad tym, co młodzi ludzie robią. 

Pomocą może być:

ad.1. Używanie platformy do nauczania synchronicznego, która ma możliwość podziału na pokoje, czyli polecenie pracy w grupach. Dobrym pomysłem jest przydzieleni różnych zadań, różnym grupom, aby uczniowie i uczennice podczas prezentacji pracy grup uczyli się od siebie wzajemnie.

ad.2. W czasie lekcji zdalnej uruchomienie innego środka komunikacji, aby uczniowie i uczennice mogli zadać nauczycielowi lub nauczycielce pytanie. Pomaga również podzielenie zadania na etapy, wtedy jest mniejszy zakres do zrobienia i uczniowie i uczennice mają większe szanse.

ad.3. Zadawanie uczniom i uczennicom kontrolnych pytań „budzących czujność”, np. „ Janku, czy ty też być szedł tą drogą”; „Marysiu, może masz inny pomysł” itp. 

ad.4. Przyda się ten sam pomysł, co w punkcie 3. Ale warto podkreślić, że wszelkie sposoby kontroli są zawodne i jeśli zaczynamy w nie grać, to tylko wspomagamy ukrywanie się uczniów i uczennic.

Nauczanie asynchroniczne

Polega przede wszystkim na dobrym przedstawieniu tematu przez nauczyciela. Im młodsze dzieci, tym jest to trudniejsze. 

Trzeba pamiętać, że lepiej komunikować się na wiele sposobów. Spisany wykład warto okrasić zdjęciami i ilustracjami. Lepiej nagrać wykład i dołączyć prezentację, którą uczniowie i uczennice będą mogli odtworzyć wraz z filmem w dowolnym czasie i kilka razy. To są sprawy techniczne, ale najważniejsze jest, aby przekaz był ciekawy. Na ciekawość uczniów i uczennic wpływa, to że wiedzą, po co się czegoś uczą, znają kryteria sukcesu, widzą możliwość zastosowania poznawanej wiedzy, a nauczyciel lub nauczycielka zadaje frapujące pytania (szczególnie to ostatnie jest wyzwaniem).

W nauczaniu asynchronicznym – w odróżnieniu od nauczania w klasie szkolnej –  nauczyciel lub nauczycielka nie widzi, czy znudził uczniów i uczennice, nie widzi ich reakcji, dlatego tak ważne jest przygotowanie interesujących materiałów. Ważna jest też selekcja materiałów i źródeł, nie może być ich za dużo, gdyż zadanie zapoznania się z nimi może przerosnąć ucznia i uczennicę. Prezentacja lub film nie mogą być za długie. Badania pokazują, że maksymalnie po 9 minutach uczniowie tracą zainteresowanie i zaczynają robić coś innego.

Dobrym rozwiązaniem jest podzielenie prezentacji na mniejsze części i po każdej polecenie zrobienia małego ćwiczenia związanego z tematem. W nauczaniu asynchronicznym konieczne jest natychmiastowe przedstawienie dobrego wyniku ćwiczenia, aby uczniowie i uczennice mogli spokojnie podążać dalej. 

Może się tak zdarzyć, że mimo (naszym zadaniem) świetnie przygotowanej prezentacji uczeń lub uczennica nie rozumie przekazywanych treści i nie potrafi zrobić zadania. Potrzebne są konsultacje. Najlepiej jeśli nauczyciel lub nauczycielka określi kiedy jest dostępny dla uczniów i w jakiej formie: telefon, Messenger, Skype itp. 

Oprócz poprzednich 10 wskazówek trzeba określić termin wykonania zadania. Uczniowie i uczennice nieprzyzwyczajeni do samodzielnej pracy, mogą odkładać zrobienie zadań w nieskończoność. Trzeba podać niezbyt odległy termin, kiedy praca ma się znaleźć np. w skrzynce mailowej nauczyciela lub nauczycielki. Pomaga też określenie czasu, który nauczyciel lub nauczycielka przewiduje na wykonanie pracy. Można powiedzieć, że jeśli czas zostanie przekroczony, to uczeń lub uczennica może się z nami skonsultować. Nie można dopuścić, aby uczniowie i uczennice siedzieli nieproduktywnie nad zadaniami cały dzień. 

Warto w porozumieniu z innymi nauczycielami i nauczycielkami określić ilość zadań z danego przedmiotu danego dnia, to może zapobiec piętrzeniu się pracy przed młodymi ludźmi. 

Moje wnioski z pierwszej części: 

W nauczaniu asynchronicznym młodzi ludzie mogą pracować w małych grupach, a już szczególnie w parach. Nauczyciel lub nauczycielka może losowo przydzielić ich do grup i polecić kontaktowanie się ze sobą wirtualnie. Szczególnie korzystna jest praca w grupie nad miniprojektem. Projekt nie powinien być duży, aby uczniowie i uczennice mieli energię nad nim wspólnie pracować.  

Ponieważ w nauczaniu zdalnym komunikacja między nauczycielem lub nauczycielką oraz uczniami i uczennicami jest mocno utrudniona, warto doceniać młodych ludzi za wykonanie zadania, wręcz świętować np. zakończenie jakiegoś tematu. 

***
Wskazówki inspirowane są artykułem Cristal Frommert  

Danuta Sterna

– promuje ocenianie kształtujące i OK Zeszyt w polskich szkołach. Więcej 

Podobne wpisy, które mogą Cię
zainteresować

Sala szkolna. Nauczycielka pokazuje uczennicom, jak rozwiązać zadanie.

Jak mądrze współpracować z organizacją społeczną?

Sylwia Żmijewska-Kwiręg
Czytaj więcej

Zmiany w podstawie. Temat nie tylko dla nauczycieli

Czytaj więcej
Nauczycielka, która słucha wykładu. Wokół niej inne osoby uczestniczące w tym wydarzeniu.

O myślach i uprzedzeniach, które wpływają na moje relacje w szkole

Czytaj więcej

 

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych rozumianych jako otrzymywanie newslettera oraz informacji o produktach i usługach edukacyjnych oferowanych przez CEO, poprzez przesyłanie informacji za pomocą poczty elektronicznej, na podany adres e-mail [zg. z ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną z dnia 18 lipca 2002 r. (Dz. U z 2013 r., poz. 1422 ze zm.)]. Nasza polityka prywatności